Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andrzejr76 z miasteczka ustroń. Mam przejechane 5034.08 kilometrów w tym 2806.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 116653 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andrzejr76.bikestats.pl
  • DST 25.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 12.93km/h
  • VMAX 67.45km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 775m
  • Sprzęt Giant Reign 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy ciepły weekend

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 08.04.2011 | Komentarze 3

Słoneczne, niedzielne przedpołudnie.
Pierwszy tak ciepły weekend, w tym roku, więc niema opierdzielania się.
Traska niezbyt długa, taka w sam raz, aby zdążyć na obiad.
Duża i mała Czantoria.
Jedyny słuszny podjazd na Czantorię, który do się pokonać, cały w siodle.
#


Przyroda powoli nabiera kolorów


Kawałek, czerwonym szlakiem, w kierunku Czantori,
a potem w prawo przez las, do szlaku biegnącego, od wyciągu na szczyt.





Którędy teraz?





Resztki białego ścierwa


Szałasy na zboczu Małej Czantori.


Chwila odpoczynku i zjazd czarnym szlakiem na Budzin.


Wiosna to widać, słychać i czuć... leśny ogród kwiatowy.





A pepiki, smrodzą (huta w Trzyńcu)


Góra Tuł


I ostatni błotny zjazd, przed nim byłem jeszcze czysty.


Kategoria Beskid śląski



Komentarze
andrzejr76
| 19:33 środa, 30 listopada 2011 | linkuj Przez małą Czantorię też się da podjechać całość, w dwóch miejscach jest ciężko, ale się da. Dwa razy mi się udało;)
Anonimowy tchórz | 15:04 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj ... zwany Marcinem ;)

...a ja byłem. Jechałem i pchałem żółtym od strony Czantorii Małej. Od tamtej pory zastanawiałem się, czy da się na Czantorię dostać w miarę możliwości nie pchając. No i proszę odpowiedź sama do mnie przyszła i to jeszcze z trackiem gps :) Dzięki!
Przyda się, gdy będę chciał zrobić odcinek Czantoria-Stożek, który przemierzałem tylko pieszo (obłędne widoki z Soszowa!) i dalej Stożek-Kubalonka, który już przejechałęm i bardzo dobrze wspominam.
Pozazdrościć terenów do jazdy.
k4r3l | 03:25 sobota, 9 kwietnia 2011 | linkuj na Czantorii jeszcze nie byłem, ale mam w planach, więc ślad się przyda! pogoda jak i widoczki - rewelka!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa otaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]